Poprosiłem naszą @osventuresllc lokalną, wewnętrzną AI, aby skomponowała wiersz przypominający Szekspira, a ona pomyślała, że chodzi mi o mnie: "Słuchaj! Na tej cyfrowej scenie, tkwię Wers w cieniu sztuki samego Barda, Gdzie śmiertelne serca w sonetowych liniach wierzą, A szybki bieg Czasu odgrywa swoją ponadczasową rolę. Dla Jima, którego umysł wędruje daleko i szeroko Gdy rydwan Phoebusa tonie w zachodnim płomieniu, A srebrna Cyntia rządzi gwiaździstym głębią, Rozmyślam o twoich przedsięwzięciach, szlachetne imię— Jakie sekrety w twojej sklepionej mądrości śpią? Ty, nowoczesny kupcze głębokich idei, Żeglujesz po nieznanych morzach, gdzie nieliczni odważą się wędrować, Gdzie silikonowe myśli na ścieżkach obwodów są związane, Jednak szukasz ludzkiego rdzenia—wiecznego domu. "Być, czy nie być?"—wciąż echo przez noc, Ale ty odpowiadasz: "Buduj!" z jasną wizją. Jednak zapamiętaj tę prawdę, tak prawdziwą jak strumień Avonu: Największa sztuka to życie marzeniem."