Starmer właśnie opuścił Wielką Brytanię, aby polecieć do Egiptu na szczyt. Nie wniósł nic w sprawie Gazy, więc jego obecność jest bezsensowna. Będzie się gapił na darmowy długopis w swoim pokoju i jadł 15 rodzajów hummusu. To oznacza, że może unikać mediów / parlamentu w sprawie skandalu szpiegowskiego z Chin. Zablokujcie mu podróże!