Ostatnio, za każdym razem, gdy miałem żydowskiego gościa lub rozmawiałem nawet w najmniejszym stopniu o Izraelu, to są komentarze na Insta. To nie jest przesada. Ludzie, którzy tworzą idole z rasy i wszystkiego, co wykracza poza królestwo, nie różnią się od bezbożnej lewicy.