Lekcja, którą wyciągnąłem z czytania historii, jest taka, że czasami coś po prostu musi zostać zrobione dla dobra wszystkich, ale nikt nie chce być tym, który to zrobi. Ktokolwiek ostatecznie to zrobi, jest bardzo, bardzo, *bardzo* rzadko nagradzany za swoją uczciwość i zazwyczaj jest karany.