Spotkałem się kiedyś z Shayne'em. Zapytał mnie, kim jestem, a ja zacząłem mu opowiadać. Po kilku minutach przerwał mi. "O, to fajne." Nigdy tego nie zapomnę. "O, to fajne." Wiedziałem wtedy, że nie jest tylko jakimś liderem. On był naszym liderem. Dziś jestem dumny z mojego starego przyjaciela.