To naprawdę nie zyskuje wystarczającej uwagi. Chiny dzisiaj naprawdę poszły na całość w kwestii kontroli eksportu, w dużym stylu. Nie tylko ogłosili bezprecedensowe ograniczenia dotyczące rzadkich ziem, o których pisałem wcześniej 👇 (skierowane, między innymi, na sektor zaawansowanych półprzewodników), ale wydali łącznie 4 kolejne ogłoszenia dotyczące innych kontroli eksportu: - Maszyny i wiedza fachowa do przetwarzania rzadkich ziem - nie tylko same rzadkie ziemie, ale także cały specjalistyczny sprzęt i wiedza techniczna potrzebna do przekształcenia rzadkich ziem w materiały użyteczne (oczywiście znacznie utrudniając próbę przeniesienia przetwarzania rzadkich ziem z Chin) - Baterie o wysokiej wydajności - w szczególności te powyżej 300 Wh/kg potrzebne do pojazdów elektrycznych o dużym zasięgu i zaawansowanych dronów. I ponownie, kontrole eksportu dotyczą również całego sprzętu fabrycznego do ich produkcji. - Materiały wewnątrz baterii - zarówno anody grafitowe, jak i materiały katodowe (dwa elektrody, które są niezbędne do działania baterii). Kontrole eksportu obejmują również specjalistyczny sprzęt do produkcji wszystkich tych komponentów. - Diamenty przemysłowe i narzędzia skrawające - ultra-twarde materiały, które są powszechnie używane w precyzyjnej produkcji, na przykład do cięcia wafli krzemowych do chipów komputerowych. To jest absolutnie bezprecedensowe. Dzięki temu Chiny skutecznie uzyskują prawo weta nad trzema krytycznymi łańcuchami dostaw jednocześnie: zaawansowanymi półprzewodnikami (poprzez rzadkie ziemie i związany z nimi sprzęt), pojazdami zasilanymi bateriami i dronami oraz precyzyjną produkcją w różnych branżach (poprzez supertwarde materiały). Wszystko wejdzie w życie oficjalnie 8 listopada, za miesiąc. Oficjalne wyjaśnienie (jest, aby zapobiec "podwójnemu użyciu" i "ochronić bezpieczeństwo narodowe", przypadkowo to samo oficjalne wyjaśnienie, które USA podały dla swoich własnych kontroli eksportu chipów do Chin. Jak powiedział Mao: "naszą metodą jest nauka wojny przez wojnę"... Można też powiedzieć, że co się dzieje, to wraca... Tutaj możesz znaleźć wszystkie ogłoszenia zebrane w artykule Guancha (po chińsku). Jest bardzo, bardzo obszerne: