Jak to widzę, wszelkie poważne wysiłki na rzecz rozwiązania kryzysu zadłużenia prawdopodobnie przyjdą za późno. To kwestia czasu. Rok 2026 to rok wyborów do Kongresu — politycy nie będą chcieli podjąć bolesnych kroków potrzebnych do poprawy naszej sytuacji gospodarczej: cięcia wydatków, podnoszenie podatków i tym podobne. Jakiekolwiek wysiłki bipartisan, które pojawią się później, będą wymagały czasu i prawdopodobnie nie będą skuteczne, ponieważ takie komisje zazwyczaj nie działają zbyt dobrze w praktyce. Tak to wygląda z mojej perspektywy. Jestem ciekaw, czy widzisz to podobnie. @profgalloway @ProfGPod