nie sądzę, żeby ludzie rozumieli, jak myśli Miller, więc pozwól, że wyjaśnię: naloty w amerykańskich miastach będą się zwiększać nie tylko pod względem częstotliwości, ale także intensywności zostaną opublikowane bardziej dramatyczne nagrania z całych budynków i bloków, które będą rażone (jak w Chicago), a taktyki staną się bardziej ekstremalne celem nie jest stłumienie sprzeciwu, wręcz przeciwnie. celem będzie wzbudzenie jak największego sprzeciwu, aby sprowokować jeszcze bardziej illiberalną reakcję, którą będą mogli uzasadnić uważnie obserwuj, co się wydarzy następnie