Czego Dr. Oz nie dostrzega, to fakt, że dorastał w czasach, gdy dzieci autystyczne były po prostu "dziwne". Kiedy mierzysz ludzi według nowoczesnych kryteriów, nie ma znaczącej różnicy związanej z wiekiem. Wiem na pewno, że Dr. Oz regularnie ma kontakt z autystycznym mężczyzną, po prostu musi tego nie rozpoznawać.