Erika Kirk musi mieć nadludzkie moce spokoju, bo po prostu nie rozumiem, jak to możliwe, że twój mąż i ojciec twoich dzieci zostaje brutalnie zamordowany, a mniej niż dwa tygodnie później uśmiechasz się, śmiejesz, pracujesz i prowadzisz interesy jak zwykle. Nie widzę w tym klipie opłakującej wdowy, widzę kobietę biznesu. Gdzie są 7 etapów żalu? Ona przeszła od razu do akceptacji. Jeśli kiedykolwiek znałeś kogoś, kto nagle i tragicznie stracił miłość swojego życia, wiesz, jak dziwne to wszystko jest.