Czuję, że jedynym sposobem na osiągnięcie szczytu jest zakończenie memu czteroletniego cyklu... Czuję, że trudno jest wyobrazić sobie ogromne ruchy, gdy naprawdę siadam i myślę o tym, kto mógłby być kupującym w najbliższym czasie. Wiem, że rzeczy mogą się szybko zmieniać, więc może wciąż czeka nas tradycyjnie dobry czwarty kwartał z jakimiś nieznanymi katalizatorami, które się pojawią, lub obniżkami stóp procentowych, które po prostu robią swoje. Ale myślę, że mania byłaby znacznie bardziej prawdopodobna do zaistnienia po przełamaniu mentalnych ograniczeń czteroletniego cyklu, jeśli rynek pokaże siłę, gdy nie powinien, a wszyscy uczestnicy rynku w końcu uwierzą, że nie ma ograniczeń. Od dłuższego czasu jestem zwolennikiem wydłużonego cyklu/braku czteroletniego cyklu...
Nie trzeba mówić, że byłby to trudny scenariusz do przejścia, i można się spodziewać, że wielu zrezygnuje i pozbędzie się wszystkich swoich aktywów przed znacznie większym ruchem ekspansywnym.
37,87K