Nie mamy moralnej paniki w stylu lat 90-tych dotyczącej gier wideo powodujących przemoc, wiemy, co Jahn próbował zrobić i dlaczego to zrobił, ponieważ wydaje się, że dość wyraźnie o tym pisał. To słabe odwrócenie uwagi od rzeczywistego problemu apokaliptycznej retoryki ze strony lewicy.