Z radością pozwolę innym wskakiwać do dołka i ciągle wołać, że to dno. A kiedy kurz opadnie, a rynek będzie pełen motyli i tęczy, wkraczam i zarabiam duże pieniądze po wykonanej ciężkiej pracy. Prawdziwie bossowskie sprawy, jeśli mnie pytasz.