Zabawne, że wsparcie* najbardziej anty-Core grupy od dłuższego czasu sprawiło, że ludzie polubili Michaela Saylora. *Moim zdaniem bardzo prawdopodobne, że nawet nie zauważył małej promocji Knots na końcu klipu, który udostępnił.
Za całe to narzekanie na to, że nie chce finansować deweloperów i jest przeciwny samodzielnemu przechowywaniu czy cokolwiek innego, to co w końcu wzbudziło twoje zainteresowanie, to polubienie najbardziej niesmacznej grupy ludzi pełnej FUD od czasów Rogera Vera.
1,97K