Jesteśmy teraz w okresie kilku lat braku propozycji wyceny bez standardowej makroekonomii i ekonomii monetarnej. Wszystko, co jest potrzebne, to momentum tłumu - sentyment. Przez lata wcześniejsze akcje były o 20% tańsze w porównaniu do starej szkoły myślenia, a teraz jest odwrotnie.