Ostatnio myślałem o klasie oprogramowania zarządzającego (zarządzanie zadaniami, ERP, analityka), tj. o wielu produktach, które powstały, aby wspierać wiele nowych stanowisk pracy. Z agentami AI i narzędziami wyobrażam sobie, że zastosowanie oprogramowania zarządzającego spadnie wraz z klasą menedżerską. Firmy i zespoły są mniejsze, a oprogramowanie zarządzające nie będzie tak potrzebne. Szalona rzecz polega na tym, że całe to oprogramowanie powoli stanie się bezcenne. Ludzie próbują tworzyć wersje AI oprogramowania zarządzającego (cursor dla CRM-ów itp.), ale jaki jest sens tego w przyszłości?
628