Moim zdaniem to tylko kolejny dowód na to, że potrzebne są surowe ograniczenia we wszystkich kampaniach informacyjnych. Każdy system, który można oszukać lub wykorzystać, będzie oszukiwany. To naturalne ludzkie zachowanie. Musisz wprowadzić ograniczenia w systemach nagród, aby wymagały jakiejś formy produkcji wartości, wartości na stawce lub jakiejś formy ryzyka wartości... w przeciwnym razie *KAŻDY* system z czasem się wykrwawi. To naprawdę nie różni się zbytnio od dowodu stawki w sieci blockchain, która ryzykuje utratą, jeśli właściciel podejmie niekorzystne działania... to jest po prostu na poziomie społecznym. Wymagaj zaangażowania (i miej bolesne konsekwencje za złe zachowanie), w przeciwnym razie zostaniesz zautomatyzowany do piekła. Dlatego p2e nie działa. Nie jest zaskakujące, że p2e, ale także Twitter, ma problemy.