Rozumiem, że ławnicy nie mogą być proszeni o porzucenie wszystkiego (poza tym, co już robią, opuszczając pracę itd.) ale nie mogę sobie wyobrazić, że jestem oskarżonym, który staje w obliczu dziesiątek lat w więzieniu i słyszę, że jest opóźnienie, ponieważ ławnik potrzebuje pedicure na całodniowe przyjęcie urodzinowe swojej mamy.