Z ciężkim sercem żałuję, że muszę poinformować, że… San Francisco nie jest dla każdego. Spędzenie trzech miesięcy w San Francisco całkowicie zmieniło moje życie. Ale może nie być dla każdego. Gęstość talentu, konkurencyjność, miasto porusza się w tempie, które zmusza ludzi do nadążania. Lub ryzykowania pozostania w tyle. Aby zrozumieć konkurencję, trzeba zrozumieć ludzi, którzy tworzą SF: - Ludzi z niezwykłymi doświadczeniami z dzieciństwa - Ludzi z kompleksami - Odrzuconych Nigdy nie byłem w mieście z wyższym wskaźnikiem osób z najdziwniejszymi historiami i doświadczeniami. Byli wyzwani od młodości i przeszli przez rzeczy, które ludzie mogą tylko sobie wyobrazić. Ale wrócili z wszystkiego. Teraz są gotowi stawić czoła wszystkiemu. Niektórzy mówią, że 16-godzinne dni, w których zapomina się jeść i spać, to nie jest prawdziwe życie. Ale kto może powiedzieć, że nie są jedynymi, którzy naprawdę żyją dla siebie? Żyjąc, oddychając i dumnie znosząc dla swoich marzeń? Tak. Ludzie mogą walczyć o siebie. Ale ile osób na świecie modli się o jedyną szansę, aby przejąć kontrolę nad swoim życiem?...