Deweloper projektu energetycznego związanego z królem Malezji, Sułtanem Ibrahimem Iskandarem, twierdzi, że może przyciągnąć 144 miliardy ringgitów (35 miliardów dolarów) inwestycji od globalnych inwestorów w dłuższym okresie i pomóc wspierać gospodarkę kraju.