Oglądałem film o F1. Był dobry. W porządku. Nic specjalnego. Uwielbiam historię o niedocenianych. Podoba mi się pomysł, że człowiek okiełznał technologię. O dżentelmeńskim duchu sportowym. O inżynierii i umiejętnościach. Ale oglądanie mężczyzn jeżdżących przez 5 godzin w kółko jest niesamowicie nudne i głupie. Wolałbym prowadzić.
3,72K